niedziela, 29 stycznia 2017

Zupa-krem z Dyni, która CZYMŚ SMAKUJE!

Zupa dyniowa super sprawa, szkoda tylko, że na ogół kupna jest kompletnie niedoprawiona. Ale można temu zaradzić i nadać jej smak jedyny w swoim rodzaju :) do dzieła !

Zutaten:
  • 1 dynia hokkaido (moja warzyła 1,2 kg) – jej plus jest taki, że nie trzeba jej obierać !
  • 1 średnia marchewka
  • 1 duża cebula
  • 2 spore ząbki czosnku
  • 800 ml bulionu (ja użyłam takiego z kostki)
  • łyżka roślinnego oleju – u mnie ryżowy
    ...i najważniejsze – przyprawy, które podkreślą smak dyniowej mazi:
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziela angielskie
  • 1 płaska łyżeczka curry
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • 0,5 łyżeczki słodkiej papryki
  • 0,5 łyżeczki chilli
  • szczypta oregano
  • 0,5 łyżeczki brązowego cukru
  • sól do smaku

Aktionsplan:

  1. Dynie należy pozbawić pestek i pokroić w kostkę – NIE OBIERAC <3
  2. Olej rozgrzać na dnie garnka, podsmażyć pokrojoną cebulę i czosnek.
  3. Dodać dynie, podsmażyć wszystko 10 minut na małym ogniu i zalać bulionem i wrzucić liście laurowe i ziele angielskie.
  4. Gotować wszystko z 25 minut pod przykryciem na małym ogniu.
  5. Wyłączyć i dać zupie przestygnąć po czym zblenderować.
  6. Zmieloną zupę na krem zagotowujemy znowu i doprawiamy i co jakiś czas próbujemy – czym nam nie za ostra, za słona itp.


Guten Appetit!
I niech apetyt będzie z Wami!



czwartek, 26 stycznia 2017

Prażona cieciorka do pochrupania

Z prażona cieciorką bywa różnie – albo ktoś nie jadł, albo chodzą głosy, że smakuje jak karton, albo po prostu się ją uwielbia. Ja należę do tej ostatniej grupy dziwaków, zatem ślę przepis, bo może znajdę jakieś bratnie dusze? I ręczę, że jest o niebo lepsza od tej, która znalazła się w tym tygodniu w asortymencie kochanej Polskiej Biedronki!

Co do tej jakże hipsterskiej przegryzki potrzeba?

  • 1 puszkę ciecierzycy
  • 1 łyżeczkę oleju roślinnego (ja dałam rzepakowy, w którym pływały suszone pomidory)
  • Ulubione przeprawy – u mnie 1/2 łyżeczki ostrej papryki, szczypta granulowanego czosnku, szczypta kurkumy, sól

  1. Cieciorkę odlać z zalewy i osuszyć.
  2. Dolać olej i wsypać przyprawy
  3. No i wymieszać xD
  4. Piec w piekarniku nagrzanym na 200 stopni z termoobiegiem i piec około 35 minut – Radzę doglądać w trakcie pieczenia, bo wiadomo, że piekarnik piekarnikowi nie równy → pieczemy aż ciecierzyca nam się ładnie zarumieni :)



No to chrup ;)  

czwartek, 19 stycznia 2017

Jogurtowe babeczki owsiane z czarną porzeczką

Słowami wstępu – dawno się nie odzywałam, ale mogę to wytłumaczyć! :P
Miałam dość długą kulinarną przerwę, z uwagi na niesprawną rękę. Na święta nic nie ugotowałam i nie upiekłam. Serce bolało, bo to zawsze największa przyjemność tego okresu, ale co było zrobić, jak nawet rozbicie jajka kończyło się jajeczną masakrą. Ale wracam do formy i zacznę od śniadaniowych babeczek owsianych...

Z płatków owsianych przygotować można nie tylko owsiankę (która jedzona codziennie na śniadanie czasami już „wychodzi bokiem”), ale całą masę innych pysznościowych rzeczy, jak np. babeczki. Zapraszam do przygotowania i pałaszowania delikatnych, wilgotnych i rozpływających się w ustach jogurtowych babeczek z czarną porzeczką, które przypomną nieco letnich smaków naszemu podniebieniu.

Składniki:
  • 90 g płatków owsianych górskich
  • 200 g jogurtu naturalnego
  • 15 g wiórków kokosowych
  • 1 jajko
  • 100 g czarnej porzeczki (ja użyłam mrożonej, którą wcześniej odstawiłam do odmrożenia)


I teraz jedyne co z tym wszystkim zrobić to po prostu wymieszać, wsadzić do foremek na babeczki i piec 35 minut w 180 stopniach.  

Smacznego :)